Witam wszystkich na moim blogu !
Długo się zastanawiałam czy założyć bloga i czy zacząć pisać..Siedziało to w mojej głowie i kiełkowało,aż do dnia dzisiejszego gdy wyrosła roślinka gotowa na pokazanie się światu.
Jak większość z Was pewnie wie zmagamy się z synkiem z autyzmem. Jest to nasz ogromny wróg z którym próbujemy się zaprzyjaźnić, bo przyjaciela łatwiej pokonać znając jego wady i zalety.....
Świat Nam się wywrócił do góry nogami we wrześniu 2013 roku i rewolucja trwa do dziś...
Nic już nie jest takie same - życie stało się walką o syna i o jego samodzielność. Każdy dzień jest nieprzewidywalny i pełen różnych emocji , które łączą się tworząc dziwnego "szejka" codziennie o innym smaku.
Ciężko ogarnąć wszystko nie wylewając tony łez i nie krzycząc z bezsilności i niemocy, zwalając winę na wszytko dookoła szukając przyczyny dlaczego to właśnie mój synek walczy z tym potworem.
Dużo daje mi wygadanie się i przelanie emocji na papier czy na notatnik w komputerze. Stąd też pomysł na bloga. Miejsce gdzie wyrzucę z siebie wszystkie emocje i będę mogła podzielić się z innymi z moją codziennością !
Z moją niecodzienną codziennością - z moim zwykłym światem z niezwykłym synem i jego "przyjacielem".
Jeśli będzie mieli ochotę śledzić nasze zmagania i moje pisemne wypociny,to zapraszam....
Łatwiej jest żyć z problemem,gdy mamy się z kim z nim podzielić !
Pozdrawiam Was w ten całkiem spokojny dla Nas dzień :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz