czwartek, 28 lipca 2016

Psychiatryk !!

Witam po dość długiej przerwie !
Nie było Nas i jakoś tak przycichliśmy,bo mamy regres i namnożenie problemów !
Od kilku tygodni na zajęciach jest bunt!
Mało pracy...
dużo śmiechów...
złośliwości...
uciekania...
sprawdzania wytrzymałości...
krzyków...
i tylko odrobiny pracy i chęci :(
W domu wycofanie...
Spacery i zakupy to istny poligon...,a ja jak żołnierz brnę w to...cisnę ile sił w głowie i mięśniach...
A po powrocie ściągam mundur złego kaprala i chowam się jak mała myszka w kąt i płacze...
Z bezsilności...
braku sił...
i smutku,że wracają stare gorsze czasy :(

A skąd psychiatryk ?
Inni umawiają się na kawę...
do kina...
na drinka...
a ja mogę spotkać się z kimś w zakładzie psychiatrycznym...
Zamkniemy się na jednym oddziale,a może i jednej sali....
Pozwolimy sobie zwariować...
zdziczeć i odpocząć od tej szarej bezradności :(

Ktoś chętny ??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz